Wziąłem udział w spacerze na placu defiladzie w sobotę o 12.00 z Pszczółką prowadzony przez Panią Magdaleną Stopę, autor książki ‘Przed wojną i pałacem’. Pomimo
problemów z słuchaniem (było tam sporo ludzi i wszyscy krzyczeli, że nic nie
mogli słyszeć) był ciekawy spacer. Moja wizja dla tego placu jest demolować ten
brzydki budynek i odbudować tę Warszawę którą nam wspomniała Pani Magdalena. Nowe ‘stare miasto’ w prawdziwym centrum
Warszawy – mieście na targ. Mieście dla festiwalów. Nowe atrakcjyne domy.
Kawiarnie i kluby. Natychmiast, Warszawa by była ładniejsza dla turystów i inwestorów.
(Jeżeli myślicie, że ten duży znak sowieckiej władzy jest dla Warszawa znany
znak, powiem Wam szczerzy, nikt nie ma pojęcia o tym budynku poza Polską) Oczywiście,
stracilibyśmy to super miejście dla parkingu w centrum miasta, szkoda no?
Magdalena Stopa w akcji |
Pani która mieszkała na Wielkiej 4 powiedziała
nam, jak było tam mieszkać przed wojną i opisała, co się jej stało w wrześniu
1939 r. i od tamtych czasów. Przykro mi bardzo, że Wielka i te ulicy widać
tylko na zdjęciach, w tym przypadku na ścianie food-trucku. W tej kawałki inni
zaczęli pytać, w jakiej szkoły Pani się uczyła i okazało się, że się znali
przez ojców itd. Był mniej jako spacer i
bardziej jako wielka rozmowa, trochę śmieszne ale i tak ciekawy wciąż.
Powrót do domu po kampanii w wrześniu. Przeżycie
ataków samolotów sowieckich na dworzec centralny. Widać twój dom w ruinach po
powstaniu. Ta Pani przeżyła niesamowity okres tego narodu. Wszystkie życia są
ciekawe, kompleksowe.
Już napisałem na temat mody patriotycznej
wśród młodych. Akurat jestem fanem tej mody. Trudno mi wyobrażać sobie, widać
taką ilością młodych na podobny spacer historyczny w Wielkiej Brytanii. Te
wydarzenia polskie ma znaczenie dla młodych Polaków. Szanują tych, którzy byli
przed nami. Na dobre i na zły, wolałbym mieć tych ludzi niż nie. Z drugiej
strony, rozumiem, kiedy Polacy narzekają, że naród Polski ma patologię na temat
swojej przeszłości.
Na rogu ulic. Dlaczego nie możemy wrócić do tamtych dróg? W Warszawie, wszystko jest możliwe.
Bardzo doceniem, że w Warszawie jest sporo takich spacerów, i są bardzo skuteczne sposóby, uczyć się więcej o tej fasynującej stolicy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz